czwartek, 26 stycznia 2012

Z BIGLEM

Już jakiś czas temu gdzieś rzuciły mi się w oczy tego rodzaju bigle torebkowe. A jak mi coś wpadnie w oko, to nie ma zmiłuj... Po żmudnym przekopywaniu netu wreszcie znalazłam. Przyleciały, zachwyciły i... zaległy w pudle. Bałam się je ruszać, nie miałam wizji co z nimi zrobić. Aż nagle wizja spadła na mnie jak grom (swoją drogą sporo tych gromów ostatnio w moim życiu ;), w pozytywnym sensie oczywiście :D). Teraz to się już tylko boję, że zamówiłam ich za mało, bo sama nie nadążam za swoimi pomysłami. Oto kilka przykładów:



czwartek, 19 stycznia 2012

GLASSY - ETUI NA OKULARY

Dziś chciałabym zaprezentować coś innego niż torebki. Są to etui na okulary, jedne w klimacie walentynkowym, inne już bardziej wiosennym, z kwiatuszkami. Narzuciłam sobie w tym Nowym Roczku spore tempo jak widać, jutro robię sobie zatem wolne, aby od przyszłego tygodnia, podbudowana energetycznie, móc pokazywać kolejne pomysły. Życzę miłego weekendu :D



wtorek, 17 stycznia 2012

SWEETS FOR MY SWEET

A to druga kolekcja, nad którą aktualnie pracuję. W zasadzie to kontynuacja kolekcji Laces, ale zmodyfikowana - klapa jest dwuwarstwowa, finezyjnie wykrojona i przeszyta. Rezultat? Jak to określiła moja Mama - "jakie fajne cukiereczki!" :D. Czyli jest dobrze, bo tak jak lubię :). Mam nadzieję, że może jakimś cudem wpłynie to, na przegonienie zimy :).




sobota, 14 stycznia 2012

FELT WILD

Koniec leniuchowania i odreagowywania Świąt. Zeszły tydzień minął mi głównie na otwieraniu drzwi kurierom, moja pracownia w grudniu została w zasadzie wyczyszczona z materiałów wszelakich. A jak już się wzięłam za uzupełnienia, to zupełnie "przy okazji" w rączki wpadały mi coraz to ciekawsze cuda ;). W tej chwili pracuję nad dwiema kolekcjami będącymi efektem zakupowych inspiracji. Szał twórczy nie daje mi spać, myślę, że wiele czytelniczek zna to uczucie :). Dziś prezentuję zajawkę pierwszej z kolekcji: Felt Wild. Nazwa nieco dwuznaczna, felt to filc, ale słowo to odnosi się także do uczucia. Myślę, że każda kobieta czuje w sobie czasem taką trudną do określenia "dzikość". Prezentowana kolekcja na tym właśnie bazuje. Połączenie filcu oraz futerkowych tkanin, które po prostu urzekły mnie miękkością i intensywnością barw. Mam nadzieję, że będzie się podobała :D