piątek, 16 grudnia 2011

ZMIANA PLANÓW...

Jak słusznie zauważyło kulkowo, kiermasz na Jagiellońskiej odbywa się dziś i jutro, nie w niedzielę. Poprawiam błąd i przepraszam za swoje gapiostwo. Niestety z powodu pogromu grypowego Craft Factory nie będzie na tym kiermaszu :(. Jest mi bardzo przykro, ale zaczynam się przyzwyczajać do faktu, że życie ostatnio płata mi rózne dziwne figle... Za to moje prace można dziś obejrzeć na żywo i kupić w innym miejscu - na kiermaszu organizowanym przez Pakamerę. Kiermasz ten trwa trzy dni, do niedzieli. Gorąco zapraszam :)

poniedziałek, 5 grudnia 2011

I PO JARMARKU...


Mnóstwo przygotowań, czas pędzący bezlitośnie, nerwy... A wczorajsze 7 godzin minęło nawet nie wiadomo kiedy... Jak zwykle fantastyczna atmosfera, piękne stoiska, wyjątkowe dzieła i przesympatyczni twórcy. Dziękuję wszystkim odwiedzającym za miłe słowa i zakupy. Mam nadzieję, że w marcu będzie podobnie :).
Przy okazji chciałabym zaprosić wszystkich do odwiedzenia mojego stoiska na jarmarku, który odbędzie się 17-18 grudnia w Chorzowie na Jagiellońskiej. Będzie sporo atrakcji, stoiska rękodzielników, okazja do zakupu wyjątkowych upominków świątecznych. Serdecznie zapraszam! :)

PS Chciałabym złożyć serdeczne życzenia świąteczne osobie, która wczoraj okradła moje dziecko. Wesołych Świąt!

piątek, 28 października 2011

LOTUS BLOSSOM COLLECTION

Tej jesieni eksperymentuję z pozornym minimalizmem. Oszczędzam na kolorze, koncentruję się na formie. W ten sposób powstaje kolekcja Lotus Blossom, a jest ona tylko pozornie minimalistyczna, ponieważ główną rolę odgrywa prosty, jednokolorowy kwiat, za to gigantyczny i przestrzenny. Bawię się również pojedynczymi 'płatkami', czego efektem jest torba na ostatnim zdjęciu. Na razie wszystko w tradycyjnych filcowych szarościach, ale w planach są już mocne kolorowe akcenty. Mam nadzieję, że kolekcja się spodoba :).




piątek, 21 października 2011

VIII JARMARK RZECZY ŁADNYCH

Serdecznie zapraszam :)

wtorek, 20 września 2011

KOPERTÓWKI

Ostatnio wpadły mi w ręce piękne tkaniny. Przymierzałam się do nich jakiś czas, ostatecznie postanowiłam połączyć je z filcem w modnych teraz kopertówkach. Z początku nieufnie podchodziłam do formy i wielkości takiej torebusi, przekonałam się jednak, że ma to swój urok, i ze swoim egzemplarzem rozstaję się rzadko. Dodatek eleganckiej tkaniny nadaje filcowi niejakiej elegancji i urozmaica go delikatnie, nie nachalnie. Efekt zachęca, więc mam nadzieję, że to dopiero początek zabawy w łączenie.



czwartek, 15 września 2011

SOWY ATAKUJĄ (ZNÓW) :)





niedziela, 19 czerwca 2011

W NASTROJU SLOW

Kto nie był, niech żałuje. Atmosfery nie da się oddać słowami, było fantastycznie, bardzo slow, oryginalnie i niepowtarzalnie. Wielkie, kolorowe, dmuchane poduchy na trawie przed sceną, niszowa muzyka, wegetariańskie jadło (nie takie straszne ;)) i mnóstwo ludzi odkrywających urok rękodzieła artystycznego - ceramiki, filcowania, sutaszu, szycia. Bez pośpiechu, bez względu na kaprysy pogody. Dziś nikt nigdzie nie gonił, był czas żeby pogadać, pośmiać się, czymś się podzielić. Ogromne podziękowania dla Oli Kajewskiej, za "wkręcenie" w imprezę pomimo moich wątpliwości i za kopa pozytywnej energii. Ja do dokumentowania dziś głowy nie miałam, ale zapraszam do obejrzenia fotorelacji na facebooku. Miłego oglądania i dobranoc w duchu SLOW :D

wtorek, 14 czerwca 2011

SLOW FESTIVAL

Cudowna impreza moi Drodzy szykuje się w najbliższą niedzielę w Parku Chorzowskim. Slow Festival, święto odpoczynku, przystopowania na chwilę codziennego pędu. Jeśli ktoś marzy, jak w piosence: "niech ktoś zatrzyma wreszcie świat, ja wysiadam" - to pociąg ma swój przystanek w cudownie zielonym Rosarium. Będą koncerty, prelekcje, a co najważniejsze - warsztaty rękodzielnicze. Craft Factory wspiera ideę SLOW, dlatego w niedzielę o godzinie 10 zasiadamy przy stole i powoli, bez pośpiechu, z zielenią w tle, chętni będą mogli uszyć własne torebki. Zapraszam wszystkich bardzo gorąco! :)

poniedziałek, 13 czerwca 2011

CRAFT FACTORY W BZIKU

Miło mi poinformować, iż torebki Craft Factory pojawiły się w pierwszym sklepie stacjonarnym - jest to warszawski Bzik. Przemiły sklep, fantastyczne dziewczyny, serdecznie zapraszam do odwiedzin :D.

czwartek, 2 czerwca 2011

LETNIE SMACZKI



wtorek, 31 maja 2011

PLECACZKI

Pogoda dopisuje i chętnie spędzamy czas poza domem. Spacery, rowery, rolki - podczas takich eskapad od dawna już najlepiej sprawdzały się plecaczki. Dziś mała próba moich zmagań plecaczkowych. Jeden mały, drugi mini :D


piątek, 6 maja 2011

DIABEŁ TKWI W SZCZEGÓŁACH

Kolorowe pikowanki zdobione oryginalnymi guzikami i urokliwymi żywicznymi koralami ALCEE.


piątek, 29 kwietnia 2011

LACES

Duet Jakubowska & Singer presents :). Taak, mam nową maszynkę :D



środa, 30 marca 2011

VII JARMARK RZECZY ŁADNYCH

Dziś szybciutko i tylko informacyjnie - dla tych, którzy zapomnieli, albo wręcz nie wiedzieli: w najbliższą niedzielę, 3.04 w MDK Batory w Chorzowie odbędzie się VII edycja Jarmarku Rzeczy Ładnych. Craft Factory i filcowe torebeczki, broszki i hmm... zobaczymy z czym jeszcze się wyrobię ;), też oczywiście będzie. Zapraszam serdecznie wszystkich miłośników rękodzieła, zapowiada się przemiła wiosenna impreza w zacnym gronie fantastycznych artystek. Szczegóły można podejrzeć TU

niedziela, 27 marca 2011

MAŁE I WIĘKSZE ELEGANTKI

Z zimowym przytępieniem pożegnałam się już chyba na dobre. Na balkonie wysadziłam konwalie, clematisy i tuje. A w fabryce również uwijam się jak mała pszczółka i powołuję do życia pomysły, które grzecznie czekały na mój zapał. Dzisiejsze torebki to dla mnie nowość, gdyż zaopatrzone zostały w bigle. Muszę przyznać, że te niepozorne elementy nadają filcowi szlachetności, co mnie osobiście bardzo się podoba. Na razie prezentuję dwie spore torby - kuferki, oraz maluchy mogące służyć za kosmetyczki lub - dzięki dołączonym paskom - mini torebeczki na ramię.



czwartek, 24 marca 2011

ROMANTYCZNE BUKIETY RETRO

Prezentowane dzisiaj torebeczki zainspirowała wiosna i ręcznie malowana porcelana. Dlatego bazą jest filc w kolorze ecru, a nie szary. Coś dla dusz romantycznych :)





wtorek, 22 marca 2011

SOUNDS OF HARP

Inspiracja to ciekawa sprawa. W moim przypadku czasem nawet zabawna. Moją wenę potrafią wywołać rzeczy pozornie zupełnie nie związane z tym co robię. Kiedy patrzę na coś ładnego, mój mózg, niezależnie ode mnie, od razu szuka pomysłu na to jak przełożyć to na filc :). I tak oto, zainspirowana kształtem harfy, stworzyłam sobie torebeczkę. Może w tej postaci inspiracja ta nie jest już taka oczywista, ale pierwszy błysk był właśnie taki. Uchwyty czekały na tę chwilę kilka miesięcy, a teraz chyba będę musiała zaopatrzyć się w więcej, bo nie powiem, uroczo wyszło ;).



środa, 2 marca 2011

FELT ROSES

czwartek, 20 stycznia 2011

KLIMATY WALENTYNKOWE