niedziela, 27 marca 2011

MAŁE I WIĘKSZE ELEGANTKI

Z zimowym przytępieniem pożegnałam się już chyba na dobre. Na balkonie wysadziłam konwalie, clematisy i tuje. A w fabryce również uwijam się jak mała pszczółka i powołuję do życia pomysły, które grzecznie czekały na mój zapał. Dzisiejsze torebki to dla mnie nowość, gdyż zaopatrzone zostały w bigle. Muszę przyznać, że te niepozorne elementy nadają filcowi szlachetności, co mnie osobiście bardzo się podoba. Na razie prezentuję dwie spore torby - kuferki, oraz maluchy mogące służyć za kosmetyczki lub - dzięki dołączonym paskom - mini torebeczki na ramię.



1 komentarze:

Szydełkowy Salonik pisze...

Przejrzałam cały blog tworzysz piekne rzeczy zazdroszczę talentu. Pozdrawiam serdecznie- Kasia

Prześlij komentarz