Ostatnio wpadły mi w ręce piękne tkaniny. Przymierzałam się do nich jakiś czas, ostatecznie postanowiłam połączyć je z filcem w modnych teraz kopertówkach. Z początku nieufnie podchodziłam do formy i wielkości takiej torebusi, przekonałam się jednak, że ma to swój urok, i ze swoim egzemplarzem rozstaję się rzadko. Dodatek eleganckiej tkaniny nadaje filcowi niejakiej elegancji i urozmaica go delikatnie, nie nachalnie. Efekt zachęca, więc mam nadzieję, że to dopiero początek zabawy w łączenie.
DO KAWY #267 – kino, lektura, pasja
2 lata temu
1 komentarze:
Świetne są... Ta z kwiatuszkiem wyjątkowo przypadła mi do gustu... :)
Prześlij komentarz