Zajawka króciutkiej kolekcji będącej wynikiem mojego zafiksowania na punkcie decoupage. Projekt rodzący się w bólach już kilka miesięcy, w końcu coraz bliższy szczęśliwego finału i wyjścia na światło dzienne. Decou & Felt:
DO KAWY #267 – kino, lektura, pasja
2 lata temu
2 komentarze:
oj warto chyba było się pomęczyć bo już się nie mogę doczekać tej kolekcji skoro zajawka takaaaa piękna :)
no ja się właściwie nie męczyłam, bo taka praca to sama przyjemność ;). ale chyba pierwszy raz mam taki rozstrzał czasowy między pomysłem a realizacją - i to mnie męczyło, bo ja z natury niecierpliwa ;)
Prześlij komentarz